Lepiej zapobiegać, niż leczyć. Jak zadbać o przyszłą płodność?

Rozpoznanie niepłodności jest możliwe dopiero, gdy podejmiemy działania w celu posiadania potomstwa. Nie sposób jest wcześniej przewidzieć, czy będziemy mieli w życiu taki problem czy nie, gdyż zależy to od zdrowia naszego i partnera. Czasami jednak są sygnały wskazujące na możliwość wystąpienia kłopotów.

W praktyce dzieje się tak, gdy schorzenia wpływające na płodność dają znać o sobie wcześniej. Takim przykładem jest endometrioza. Jej wcześniejsze leczenie znacznie zmniejsza ryzyko powikłań, których skutkiem może być niepłodność. Innym przykładem jest intensywne leczenie zmian zapalnych i niedopuszczanie do przejścia ich w stan przewlekły.

Również do takich schorzeń należy zespół policystycznych jajników, stwierdzany u 5 do 10% kobiet w wieku rozrodczym. Występowanie u kobiet z tym zespołem rzadkich owulacji lub ich braku, wskazuje na problemy w przyszłości. Warto więc rozważyć leczenie objawowe zespołu: zaburzeń miesiączkowania, nadmiernego wydzielania androgenów, hiperinsulinemii i insulinooporności.

W okresie przygotowania do ewentualnej ciąży nie można zapomnieć o dobrze zbilansowanej diecie przyszłej mamy. Ze względu na niską zawartość kwasu foliowego w codziennej diecie, konieczna jest jego dodatkowa suplementacja, szczególnie w okresie planowania ciąży oraz w jej trakcie. Zgodnie ze stanowiskiem PTG suplementacja kwasem foliowym w dawce 400 μg dziennie jest zalecana zarówno w okresie planowania ciąży (co najmniej przez 6 tygodni poprzedzających ciążę) oraz do końca drugiego trymestru ciąży.